Pamiętam jakie zdziwienie kilka lat temu wywołało we mnie odkrycie, że w konsumowanym wówczas serniku nie znajduje się ananas, lecz cukinia. Byłam zaskoczona i zachwycona. Niby zwykłe warzywo, a tak wszechstronne. Bo i w sałatce z kurczakiem, i w tarcie owocowej, w zwykłym ucieranym, taki renesansowy badyl.
Od tej pory co roku, zostawiam sobie kilka sztuk do zrobienia na słodko. W tym roku też.
- 2,5 kg obranej i wypestkowanej cukinii
- 80 dag cukru
- 2 płaskie łyżeczki kwasku cytrynowego
- cukier waniliowy
- ewentualnie maleńka szczypta cynamonu
Cukinię pokroić w kostkę, zasypać cukrami i odstawić na 24 godziny do chłodnego miejsca. Na drugi dzień cukinię, wraz z puszczonymi sokami, gotować około 20 minut. Gorącą cukinię przekładać do wyparzonych słoików, dodać ewentualnie cynamon i dopełnić syropem, pozostawiając od góry ok 1,5 cm wolnej przestrzeni. Zakręcać wyparzonymi zakrętkami i położyć do góry dnem aż do wystygnięcia. W razie gdy do słoików nie uda się włożyć wrzących składników, można je poddać 10 minutowej pasteryzacji.
Odpowiedzi
Pyszna 1
Pyszna 1
Polecam ten przepis !
Zrobi się taki syrop własny po prostu bomba !
Czy taką cukinię można
Czy taką cukinię można wykorzystać do racuchów czy placuszki z niej zrobić?
Oczywiście, że można, trzeba
Oczywiście, że można, trzeba tylko porządnie odcedzić :)
A gdzie kwasek cytrynowy?
A gdzie kwasek cytrynowy? Kiedy dodać?
Na drugi dzień, jak cukinia
Na drugi dzień, jak cukinia puści sok,do gotowania.