- 500 g mąki pszennej
- 20 g drożdży
- szklanka mleka
- 3 łyżki masła
- 2 jajka
- łyżeczka cukru
- szczypta soli
- owoce (truskawki, maliny, borówki)
- miód do smaku
Drożdże pokruszyć do delikatnie podgrzanego mleka, dodać cukier i pomieszać. Zaczyn pozostawić do wyrośnięcia. Mało roztopić i pozostawić do wystudzenia. Po 30 minutach dodać pozostałe składniki i wyrobić ciasto na gładką masę.
Z wyrobionego ciasta urywać kawałki i formować dowolnej wielkości kule. Wszystkie ułożyć na czystej ścierce i pozostawić pod przykryciem do wyrośnięcia, na około pół godziny.
Wyrośnięte bułeczki gotować na parze około 10 minut. Można to robić w specjalnych garnkach lub wlać do zwykłego garnka wodę, a na górnej części zawiązać gazę, tak aby powstała powierzchnia, na której można ułożyć bułki. Gorące bułeczki jeść ze zblendowanymi owocami z miodem lub polane roztopionym masłem z odrobiną cukru.
Nasze bułeczki zawsze polewamy koktajlem truskawkowym z miodem. Uwielbiamy. Taki nietłusty czwartek.