Pierniczki świąteczne

Do pierników przymierzałam się od dwóch tygodni. Ale okazuje się, że to nie taki banał. Jedne robi się wcześniej, bo muszą zmięknąć, inne później, żeby nie stwardniały. Zbyt skomplikowane. Odpuściłam. Ale zgadałam się z Ewą, po babsku. Chwaliła się, że upiekła pierniki, w planach ma sernik, makowiec, rogaliki i kruche ciasteczka. Wjechała mi na ambicję. Dlatego wydębiłam od niej ten przepis. Wczoraj przekonałam się, że te pierniczki są pyszne, pachnące, ekspresowe, i można je zrobić w dowolnym  przedświątecznym momencie.

Pierniczki świąteczne
Składniki: 
  • 350 g mąki
  • 1 jajo
  • 50 g margaryny
  • 100 g płynnego miodu (4-5 łyżek)
  • 80 g cukru
  • 1 cukier waniliowy
  • przyprawa do piernika (łyżeczka)
  • łyżeczka sody

W ślad za Ewą...

Margarynę, miód, cukier zwykły i wanliowy oraz przyprawę do piernika podgrzać w rondlu, wymieszać, rozpuścić, ale nie gotować. Ostudzić. Do przestudzonej masy dodać żółtko, mąkę i sodę, połączyć. Dołożyć pianę z białka i zarobić. Stolnicę posypać mąką. Ciasto rozwałkować i wykrawać z niego różne kształty. Zrobić dziurkę na tasiemkę. Ewa w tym celu używa rurki.  Pierniki ułożyć na papierze, tak aby mogły swobodnie puchnąć. Piec, pod baczną obserwacją, około 10 min w temperaturze 150-170 stopni. Podczas pieczenia dziurki mogą zmaleć, ratunkiem wówczas jest ponowne użycie rurki, zaraz po wyjęciu pierników z pieca.
Ostudzone pierniki ozdobić lukrem i własną fantazją.

Ten przepis zrobili:

Średnia: 4.8 (głosów: 5)

Odpowiedzi

Portret użytkownika Magdalena Mikulska

Właśnie robię :-)

Portret użytkownika anka

i jak? też planuję:)

Portret użytkownika Magdalena Mikulska

Pierwsza porcja spalona :-) nie przypuszczalam, że tak szybko się pieką, pozostale 4 tacki wyszły genialnie :-D

Portret użytkownika anka

szybkie są :)) w końcu ekspresowe! 

Portret użytkownika Ewa

pierniki gotowe do powieszenia na choinke :) wyszły jeże, ślimaki, renifery, wiewiórki :)

Portret użytkownika anka

jesteście ZUCH-DZIEWCZYNY :)

Portret użytkownika Ewa

U mnie pierwsza porcja troche z krótko w piekarniku (dokładnie 10 min), druga dłużej (ok 15 min) i wyszła piękniejsza bo pulchna ;-) I chyba za duzo przyprawy do piernika dodałam (całe opakowanie) bo trochę ostre wyszły wiec nastepnym razem dam troche mniej.

Portret użytkownika anka

Prędkość piecznia zależy w dużej mierze od piekarnika, u mnie robią się tak szybko, że muszę je obserwować. Przyprawa...rzeczywiście trochę za dużo, łyżeczka byłoby ok, ale tu nie sprecyzowałam, moja wina :))

Portret użytkownika Magdalena Mikulska

Hehe, ja też dałam za dużo przyprawy do piernika i wyszło zbyt "aromatycznie", ale jutro piekę do przedszkola i dawka będzie znacznie zmniejszona ;)

Portret użytkownika anka

nieźle :)) widzę, że robota taśmowa:)

Portret użytkownika Izabela Pytko

Przepis super. Wyszły mi już za pierwszym razem, co w moim przypadku nie jest takie oczywiste :))

Portret użytkownika anka

tak, w końcu to przepis od naszej Ewy D. :)

Portret użytkownika jusmag

Super przepis. Zrobiłam w niedzielę, też dałam całą przyprawę do piernika, ale nie są nawet takie ostre. Następne zrobię łagodniejsze.
Jutro stroimy lukrem :)

Portret użytkownika anka

Cieszę się bardzo. Chętnie obejrzałabym te pierniczki, zdjęcie zawsze można wrzucić... Serdecznie pozdrawiam!!