I znów rukola w roli głównej. Dzieci już się ze mnie śmieją, że ta rukola to z tapety nie schodzi. A właśnie, że schodzi z durszlaka na półmisek! Obiecuję, że kolejny przepis nie będzie zachęcał do przyrządzenia sałatki. W blokach startowych rozgrzewająca zupa.

Składniki:
- niewielka kiść ciemnego winogrona
- opakowanie rukoli tj 3-4 duże garści
- małe opakowanie mozarrelli (mini kulki ok 12 sztuk)
- 27 dag sera fety (opakowanie)
- mały słoiczek pomidorów suszonych z oliwy
- małe pomidorki np truskawkowe, ok 10 sztuk
- pół szklanki słonecznika
Dressing
- kilka łyżek oliwy z oliwek
- kilka łyżek wody
- kilka łyżek octu balsamicznego
- kilka łyżek cytryny
- łyżeczka miodu
Rukolę umyć i oszuszyć. Wyłożyć na półmisek. Na sałacie ułożyć pokrojoną fetę, przekrojone na pół pomidorki, przekrojone na pół kuleczki mozzarelli, pokrojone w ćwiartki i wypestkowane winogrono. Pomidory suszone również drobno pokroić i dorzucić do całości. Sałatkę można ułożyć warstwowo. Całość posypać uprażonym słonecznikiem i polać sosem.
Przygotowanie dressingu: składniki włożyć do małego słoiczka i potrząsać aż do połączenia składników i rozpuszczenia miodu.