Pasztet z cukinii

Pasztet z cukinii
Składniki: 
  • 3 szklanki cukinii tj. w przybliżeniu duża sztuka (obranej, wypestkowanej, startej na tarce z dużymi oczkami i odciśniętej)
  • 2 duże marchewki (obrane i starte na tarce z dużymi oczkami)
  • 6 jaj
  • 3-4 cebule pokrojone w kostkę
  • 25 dag startego sera żółtego
  • 2 szklanki bułki tartej
  • pół szklanki oleju
  • cząber, tymianek, gałka muszkatołowa, majeranek (płaska łyżeczka każdego z ziół)
  • sól do smaku
  • pieprz do smaku

Temperatura pieczenia 200 stopni.

Blacha lub naczynie do pieczenia o wymiarach 15 x 33cm

 

Aby oddać hołd cukinii,
wszyscy pasztet zrobić winni.
Kupnej szynki nie chce jadać,
co w niej siedzi, szkoda gadać.
Więc zajadam tak jak trzeba,
z pasztecikiem pajdę chleba.

Podsmaż proszę cebuleczkę,
odstaw, wystudź przez chwileczkę.
A do gara dość dużego,
wrzucaj jedno do drugiego.
I cukinię, marcheweczkę,
serek tarty i bułeczkę.

Wbij żółteczka, dolej olej,
nie istotna jest tu kolej.
Mieszaj, miksuj, wrzuć cebulę.
I doprawiaj teraz czule.
Ziół nie żałuj mój kochany,
dzięki nim masz smak dobrany.
Solą dopraw też koniecznie,
pieprz na koniec, ostatecznie.

Ubij z białek pianę,gazem!
I pomieszaj całość razem.
Blachę olejem wysmaruj,
wyłóż masę, w piecyk ładuj.
Niech się piecze przez godzinkę,
spróbuj teraz wstrzymać ślinkę,
gdy aromat ziół dokoła,
pasztet z pieca „zjedz mnie”, woła...

Średnia: 5 (1 vote)

Odpowiedzi

Portret użytkownika Joanna Płytycz

Pasztecik, dokładnie jak w przepisie, jadłam na pajdzie chleba;-) Potwierdzam, był pyszny!!!

Portret użytkownika Joanna Płytycz

P.S. Aniu wiersz cudny jak sam pasztet, uśmiałam się cztając :-)

Portret użytkownika anka

dzięki:) specjalnie dla Ciebie te rymy!

Portret użytkownika Marcin Krawczyk

właśnie robię.. zobaczymy jak wyjdzie hi hi ;)

Portret użytkownika anowak7

Melduję, że pasztecik zrobiony i zjedzony, mniam, mniam...

Portret użytkownika anka

Wspaniale! Przypomniałaś mi o paszteciku, a mam w lodówce piękną cukinię...

Portret użytkownika Agnieszka Niedźwiecka

Pasztet wyśmienity. Zjedzony jeszcze tego samego dnia co wykonany

Portret użytkownika anka

Pysznie, Aga!

Portret użytkownika Izabela Pytko

Marasku, a czy ser żółty jest konieczny? Jak wiesz, nie jadam nabiału,a mam ogromną chrapkę na ten pasztecik.... :)

Portret użytkownika anka

Myślę, że można się pokusić o wyeliminowanie sera, Kochana. Skoro masz taką chrapkę :)

Portret użytkownika jaasiaem@wp.pl

Aniu, ale mam ślinotok od samego czytania.....

Portret użytkownika anka

Jest sezon, Kochana, działaj, żeby śliny na marne nie produkować :)